spirulina to alga o leczniczych właściwościach

Spirulina właściwości niezwykłej algi

Spirulina to niesamowita alga, bardzo silny antyoksydant i jeden z najwartościowszych naturalnych pokarmów, którego regularne spożywanie może mieć znaczący wpływ na poprawę kondycji  naszego organizmu. Można ją kupić w tabletkach, w płynie i sproszkowaną. Ze względu na typowo algowy smak (lekko słony) ja chętnie sięgam po spirulinę w proszku i dodaję ją do zielonych koktajli.  To właśnie mój pomysł na spirulinę. W towarzystwie aromatycznych i słodkich owoców jest mało wyczuwalna za to nadaje piękny niesamowicie zielony kolor. Spirulina w proszku to składnik, po który  sięgam szczególnie często w sezonie zimowym, gdy świeżych zielonych liści brak.

zielony koktajl ze spirulina w proszkuSpirulina właściwości i zastosowanie

Spirulina to jedno z najbogatszych źródeł (najbardziej skoncentrowana dawka) chlorofilu, białka i beta – karotenu  oraz kwasów nukleinowych spośród wszystkich pokarmów zwierzęcych i roślinnych!

wlaściwości spiruliny

  • oczyszcza krew z toksyn i ją odbudowuje;
  • hamuje wzrost grzybów (jak Candidia albicans) a jednocześnie dba o prawidłowy rozwój mikroflory bakteryjnej przewodu pokarmowego;
  • doskonale odżywia organizm i często stosowana jest w leczeniu np. anemii (łatwo przyswajalne żelazo), idealna dla osób osłabionych i niedożywionych w każdym wieku – również dla dzieci;
  • dzięki dużej zawartości chlorofilu oczyszcza wątrobę i nerki z toksyn;
  • działa alkalizująco na organizm (odkwasza organizm);
  • to idealny suplement dla osób uprawiających sport – spirulina jest bardzo bogatym źródłem łatwo przyswajalnego białka (składa się w 60% z białka). I tak np. 20g spiruliny to taka sama dawka protein jak spora porcja mięsa (białko spiruliny jest dużo lepiej przyswajalne), a w dodatku bez toksycznych produktów ubocznych które mogą powstawać podczas trawienia mięsa…i bez utraty niezwykle ważnej nie tylko dla sportowców energii na trawienie. Taka dawka spiruliny to duży zastrzyk składników odżywczych dla organizmu;
  • pomaga w odchudzaniu – poprawia trawienie,  hamuje apetyt (dzięki zawartości fenyloalaniny) a poza tym spirulina jest bogatym źródłem kwasów tłuszczowych GLA, które są najważniejszym czynnikiem wpływającym na zmniejszenie wagi;
  • obniża poziom złego cholesterolu i ciśnienia krwi;
  • poprawia pamięć i koncentrację;
  • działa przeciwzapalnie, przeciwnowotworowo, przeciwwirusowo.

Dla mnie najszybciej i najbardziej zauważalna korzyść ze stosowania spiruliny to niesamowita ilość energii, to naprawdę czuć!.

 To oczywiście nie wszystkie zalety spiruli, jest ich zdecydowanie więcej.

Spirulina to magiczna alga i z całą pewnością powinna zagościć na dobre u każdego bez względu na wiek.  Stanowi doskonałe uzupełnienie diety współczesnego człowieka, który często cierpi z przejedzenia a jednocześnie niedożywienia…ze względu na przetworzoną żywność ubogą w składniki odżywcze.

Jaką spirulinę wybrać?

Niezwykle istotne jest to by kupować spirulinę dobrej jakości, warto więc postawić na spirulinę ekologiczną. Możesz korzystać ze spiruliny w tabletkach. Moim zdaniem najsmaczniejsza jej wersja to spirulina w proszku. Możesz ją dodać nie tylko do zielonych koktajli ale też do sosów, dipów czy soków. Spirulinę w proszku najłatwiej oczywiście rozmieszać w blenderze. Warto ją dodawać dodatkowo do każdego ulubionego koktajlu.

Polecam prosty przepis na zielony koktajl ze spiruliną w proszku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

26 komentarzy

  1. Natalia pisze:

    Nie wiem czy słyszeliście o płynnej formie Spiruliny? Jest ona o wiele bardziej przyswajalna i w przeciwieństwie do spiruliny suszonej, cząsteczki zawarte w takim ekstrakcie zachowują swoją formę przestrzenną i ich właściwości biologiczne są zachowane. Kiedy spirulina przechodzi przez proces suszenia, usuwane są z niej niezbędne enzymy, co utrudnia naszemu organizmowi rozkład i dostęp do wszystkich składników odżywczych w niej zawartych. Dlatego polecam zapoznać się z taka forma spiruliny. Producentem płynnego ekstraktu ze świeżej spiruliny jest firma AlgoSource znajdująca się w Bretanii we Francji.

  2. Zośka pisze:

    Jestem ze spiruliną za pan brat – polubiłam tę algą od pierwszego użycia. Często kupuję kosmetyki ze spiruliną ale też i sama tworzę maseczki i inne domowe preparaty z tą algą. Kupiłam spirulinę sypką w drogerii kosmetycznej. Uwielbiam maseczkę algową na twarz, skóra jest oczyszczona i odżywiona. Zupełnie jak skóra niemowlęcia. Spirulinę stosuję także w kuchni. Dodaję ją głównie do owocowych lub warzywnych smoothie. Samo zdrowie. Polecam też suplement ze spiruliną który stosuję od pół roku. Moja koleżanka te tabletki czasem rozpuszcza w wodzie i dodaje roztwór do maseczek ponieważ tabletki mają dodatkowo witaminy i inne minerały. Także jak sami widzicie, jestem jej fanką :)

  3. Klejus_Wielki pisze:

    Spirulina tylko mrożona. Żadnych tabsów i prochów. Nie dajcie się nabijać w butelkę. Spirulina nie ma smaku ani zapachu.
    Pozdro

  4. Pela pisze:

    Kiedys czytalam ze najlepsza alga jest z terenów koło rownika np Hawaje z chin to tragedia . Ta firma febico ma bardzo mało informacji gdzie jest hodowana . Sama posiadam spiruline pacyfica Hawaiian ,ale wydaje mi sie , ze sa lepsze na rynku i caly czas szukam:) odpowiedniej i nie moge znalesc:(

  5. iga pisze:

    @Marzena Lis: z kupowaniem spiruliny febico na allegro to nie odważyłabym się, bo to nie jest bezpośrednio od producenta. Sprzedawcy na allegro nie posiadają pozwolenia sanepidu i nie mają też zgody z głównego inspektora sanitarnego (GIS) – poprosiłam o taką zgodę i jej nie otrzymałam. Jedynie od jedynego dystrybutora w Polsce uzyskałam taką zgodę z http://www.febico.pl Więc jeżeli chcesz ryzykować jak to transportowali i ile leżało, gdzie przechowywali i teraz sprzedają na allegro bez zgody jacyś handlarze i bez sprawdzenia przez instytucje niestety nie dostaniesz bezpiecznego produktu. Warto chwilę poszukać informacji żeby wiedzieć czy nie kupujesz od typowych handlarzy, a dystrybutora z pozwoleniami.

  6. Małgorzata pisze:

    To prawda,że spirulinę ciężko rozpuścić w wodzie ,to mnie do niej zniechęcało,ale od jakiegoś czasu mieszam ją z kwasem l-ascorbinowym. Rozpuszczam to w pół szklance zimnej wody i dolewam trochę ciepłej,w ten sposób spirulina dość łatwo daje się wymieszać.

  7. janinka pisze:

    Ja jestem zwolenniczka spiruliny w tabletkach a w proszku stosuja spirulina jako maseczke lub oklady na cellulit☺ja move tylko przyjmowac spiruline bez jodu. Jedyna jaka znalazlam z potwierdzeniem tej informacji to spirulina febico. Ewentualnie zostaje mi chlorella:)

  8. Patryk pisze:

    Jak dzis pamietam dzien kiedy kupilem spiruline swojej dziewczynie. Kiedys dorywczo pomagalem przy prowadzeniu sklepu z suplementami i wyczytalem informacje o niezwyklym dzialaniu tej algi i pomyslalem ze nie zaszkodzi sprobowac. Przeczytalem wiele opinii i negatywnych bylo stosunkowo niewiele wiec pomyslalem a co mi tam. I zaczalem brac razem z moja dziewczyna ten suplement. Oboje czujemy sie jak nowo narodzeni i az mi sie wierzyc nie chce ze taka niby zwykla alga moze miec az tak pozytywny i zauwazalny wplyw na zdrowie. Szczeka do ziemi, naprawde :)

  9. Bogacz pisze:

    Witajcie.Powiem coś co może przekona Was do podejścia do spiruliny na poważnie.Moja siostra któregoś dnia zaczęła mnie przekonywać do jakichś nie znanych zielonych tableteczek. Daj spokuj mowie znowu jakiś suplement. No ale siostra spobuj co ci szkodz mnie to tak bardzo pomaga …bla bla.Ok myślę sobie.Było to ok 5 lat temu. Od tamtej pory nigdy nie bralam antybiotyków którymi leczyłam przeróżne infekcje (anginy grypy i jakieś inne)jeśli to sporadycznie jakiś katar.Co jeszcze wazne. Po mału zblizam się do wieku dojrzałego i odczuwałam bole w kościach.Kregoslup, biodro,stopy,stawy dłoni. Nie mogłam uwierzyć.To wszystko po mały zaczęło przechodzić i ustępować. Już nie boli.Aco najbardziej przekonało ? Kiedyś przerwałam ciąg brania tabletek bo coś tam coś tam. I co? Wszystko zaczęło wracac tzn ból kości , zmęczenie i dziwną apatia. Zaczęłam na nowo i teraz już wiem, spirulina jest na zawsze. Absolutnie świetnie się czuje. Mam prawie 60 lat i jestem zdrowa (przerwę miałam kiedyś jeszcze raz i z tym samym skutkiem)Teraz praktycznie-kupuje spiruline w tabletkach. Koktajle nie zawsze pijesz reglarnie, a to musi być codziennie!!!( Biore zawsze rano po sniadaniu )Tylko wtedy daje rezultaty.Wyliczenia- 2000 tabl kosztuje ok 240zl.Koszt 1 tabl to 0,12gr Dzienna dawka to ok 10 tabl dziennie czyli 1,2zl !!! 200 dni czyli ok pół roku Na prawdę warto zainwestować.kupuje na sklep spirulina.pl.Zielone to samo zdrowie.Pozdrawiam i bardzo polecam

    1. Barbara pisze:

      A jaką Spirulinę Pani kupuje i gdzie ? Bardzo proszę o odp. bo to moje początki ze spiruliną Pozdrawiam

    2. Basia pisze:

      Z tego co piszesz wynika, że spirulina działa tylko znieczulajaco. Piszesz, że po odstawieniu bóle wracają , czyli nie leczy, więc nie widzę sensu przyjmowania tego specyfiku.

  10. Baśka pisze:

    Jakoś nie mogę się przełamać do spiruliny w proszku, chociaż bardzo długo jej używałam. To było raczej na zasadzie “zatkać nos, szybko przełknąć, intensywnie popić” :D ale cóż, każdy ma inny smak, może moje kubki smakowe są jakoś ekstremalnie wrażliwe na posmak glonów :) Teraz przerzuciłam się na taki suplement z chlorellą i spiruliną i jest to bardzo wygodne muszę przyznać, no i ma chlorellę dodatkowo. Kolejną przewagą tabletki nad proszkiem jest to, że nie brudzi :D Trzymam proszek w opakowaniu plastikowym i przy każdym otwarciu wylatuje pył i brudzi wszystko w około, a przy kontakcie z wodą robi się kleista masa. Ale nie jestem przeciwniczką spiruliny w proszku, wręcz przeciwnie – dalej go mam, ale nie do jedzienia, tylko w celach kosmetycznych. polecam wypróbowanie alg jako maseczki, tylko długo trzeba ją zmywać bo jak już mówiłam przy kontakcie z wodą proszek zamienia się w ciasto ;p efekty przy regularnym (tzn codziennym) stosowaniu mogą powalić! :D Pozdrawiam serdecznie!

    1. Barbara pisze:

      A gdzie Pani kupuje ? Pozdrawiam i proszę o info

      1. Magdalena Olszewska pisze:

        Pani Basiu, korzystałam ze spiruliny firmy Rainforest Foods i mysle ze jest ok:)

  11. Zigi pisze:

    Pani Magdo ,czy może Pani ocenić spirulinę na http://www.zdrowysklep24.pl spirulina platensis 300g oraz 100% BIO
    Młody Jęczmień – czy produkty te są warte zainteresowania i zakupu w tym sklepie.
    pozdrawiam Zigi

    1. Magdalena Olszewska pisze:

      Niestety nie miałam okazji wypróbować tych produktów osobiście, ale sa to produkty bio wiec myśle ze można sie skusić na ich zakup ;)

  12. Jaro pisze:

    Witam, a dlaczego do zrobienia koktajlu tak koniecznie banan musi być wcześniej zamrożony ?

    1. Magdalena Olszewska pisze:

      Nie musi;) ale dodatek mrożonego banana sprawi ze koktajl bedzie bardziej gesty a smak spiruliny mniej wyczuwalny.

  13. Sylwia Grabowska pisze:

    Bardzo dziękuję ;)

  14. Sylwia GrabowskaSylwi pisze:

    Pani Magdo, czy może Pani powiedzięć gdzie i jaką spirulinę Pani kupuje?

    1. Magdalena Olszewska pisze:

      Pani Sylwio wybor na rynku jest ogromny i trudno stwierdzic ktory produkt jest najlepszy;) moj ostatni zakup to spirulina firmy Rainforest Foods i mysle ze moge go polecic;)

  15. Joaśka pisze:

    Spirulinę przyjmuję w postaci kapsułek w preparacie który się nazywa Immulina. za 60 kapsułek płacę około 58 zł, jest też immulina forte 30 tabl, za podobną cenę. Mnie pomaga przy przeziębieniach- jak czuję ze mnie coś bierze- zwiększam dawkę i na drugi dzień problem mija. Polecam:)

    1. Magdalena Olszewska pisze:

      Moja mama tez chetnie stosuje spiruline w tabletkach i jak twierdzi tylko po spirulinie ma tak duzo energii ;) od jakiegos czasu zaczela korzystac ze spiruliny w proszku i dodaje ja do koktajli i sokow

  16. Lenusia pisze:

    Faktycznie spirulina dodaje energii?

    1. Magdalena Olszewska pisze:

      Na mnie naprawdę dziala;) mam wiecej energii i nie potrzebuje kawy. Warto sprobowac:)