jak myć warzywa

Jak skutecznie myć warzywa i owoce?

…czyli o tym jak skutecznie myć warzywa i owoce.

Wg sondażu przeprowadzonego przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych co trzeci Polak nie myje warzyw przed ich zjedzeniem, a co piąty tylko je płucze…

To ryzykowna gra… i duże niebezpieczeństwo zarażenia się groźnymi bakteriami (np. E.coli, Salmonella, Listeria) niebezpiecznymi pasożytami (np. tasiemiec!!!). A w dodatku to duża szansa na połknięcie sporej ilości toksycznych pestycydów (w przypadku produktów warzyw nieorganicznych).

Jak temu zapobiec?

Samo płukanie warzyw i owoców w zlewie wypełnionym wodą to trochę za mało, szczególnie jeśli nie kupujemy warzyw organicznych. Poniżej kilka wskazówek jak w kilku prostych krokach można zabrać się za mycie warzyw i owoców, tak by w pełni służyły naszemu zdrowiu.

Są niezwykle proste i szybkie.

Jak pozbyć się niebezpiecznych pasożytów i bakterii i wyeliminować pestycydy?

  • Sięgnij po domowy sposób: płukanka z octu jabłkowego  i sody

To jeden z najprostszych sposobów, bo składniki mamy pod ręką.

Jak skorzystać z tego sposobu?

  • Przez 5-10 minut moczymy warzywa/owoce w wodzie z dodatkiem octu jabłkowego (1 łyżka stołowa na 4l wody lub 1/4 filiżanki na pełen zlew wody (proporcje zaczerpnęłam z książki „Odżywianie dla zdrowia” Paula Pitchforda).
  • Następnie przez kolejne 5-10 minut moczymy je w wodzie z dodatkiem 2-3 łyżek sody kuchennej.
  • Na koniec płuczemy w czystej wodzie i gotowe.

Przyjrzyj się jak wygląda woda po płukaniu warzyw w roztworze z dodatkiem sody. Może być tłustawa, mieć żółtawy lub mętny kolor.  Dlaczego?

Stosowane przez rolników opryski to często pestycydy oleiste czyli takie, które tak zostały zaprojektowane przez producentów, żeby nie dawały się zmywać przez deszcz.

W tym wypadku wiec sama woda nie pomoże nam w pozbyciu się pestycydów znajdujących się na powierzchni owoców i warzyw. Pestycydy oleiste nie są niestety widoczne gołym okiem, dopiero rozpuszczone w wodzie o odczynie alkalicznym ujawniają swoją obecność.

Wystarczy płyn do mycia warzyw i owoców np. firmy Bentley Organic lub domowy płyn na bazie octu jabłkowego i sody

Domowe sposoby są szybkie, tanie i skuteczne. Jeśli jednak szukasz jeszcze szybszej i prostszej metody możesz w sklepach ze zdrową żywnością kupić gotowe preparaty, wyprodukowane również w 100% z naturalnych składników. Są w pełni bezpieczne i wydajne. Wystarczy dodać niewielką ilość takiego płynu do wody i odczekać 1-2 minut.

Płyny do mycia warzyw i owoców:

  • Płyn do mycia warzyw i owoców firmy Bentley Organic (skład: woda, kwas mlekowy, kwas cytrynowy, kwas jabłkowy, ekstrakt z liści aloesu*; 500 ml płynu w cenie ok. 34 zł).
    Sama go używam – jest bezbarwny i praktycznie bezzapachowy, a umyte nim produkty zachowają swój smak i zapach. Płyn nie ma żadnego wpływu na smak.
  • Naturalny płyn Veggi Wash (w składzie: kwasy owocowe, ekstrakt z kokosa oraz kukurydzy, olej palmowy; 600 ml płynu w cenie 19 zł). Niestety nie miałam okazji wypróbować tego płynu, ale znalazłam same pozytywne opinie na jego temat.
  • Ex’sir Sanitizer – roślinny koncentrat do odkażania owoców i warzyw (substancje uzyskane z orzechów kokosowych, kukurydzy, kwas organiczny pozyskany z buraków cukrowych, organiczne substancje rozpuszczające pochodzenia roślinnego, olejek ylang ylang, olejek cynamonowy, ocet; 500 ml koncentratu w cenie 29 zł). Tego koncentratu również nie miałam okazji wypróbować, a producent obiecuje całkowite oczyszczenie owoców i warzyw z pozostałości po pestycydach i nawozach, wosku, środków owado- i grzybobójczych, bakterii. 

Pamiętajmy, że nawet małe dawki pestycydów mogą mieć szkodliwy wpływ na zdrowie ludzi, a jedzenie warzyw, które najbardziej wchłaniają pestycydy jest równoznaczne z konsumowaniem 15 różnych chemicznych środków ochrony roślin!

Najlepszą metodą jest oczywiście kupowanie żywności ekologicznej, a jeśli nie mamy takiej możliwości powinniśmy je myć bardzo starannie. Oczywiście stosując wyżej wymienione metody nasze warzywa i owoce nie staną się wprawdzie od tego organiczne, ale dzięki temu pozbędziemy się chemii, której nie da się zmyć zwykłą wodą.

Specjalna myjka do warzyw i owoców (ozonator do żywności)

To najbardziej profesjonalna broń w walce z pozostałościami pestycydów, bakterii, jaj pasożytów, pleśni etc. Za pomocą myjki ultradźwiękowo-ozonowej można skutecznie umyć nie tylko owoce, warzywa czy zielone liście ale też pozbyć się glifosatu z kasz. Więcej informacji na temat myjki do żywności, z której sama korzystam tutaj.

Wybór zależy od Ciebie. Moim zdaniem zarówno gotowe płyny zakupione w sklepie jak również te domowe sposoby są równie skuteczne, a z całą pewnością są skuteczniejsze niż mycie w samej wodzie.

O czym warto jeszcze pamiętać?

  • Warzywa i owoce myjemy krótko przed ich zjedzeniem, nie myjmy ich na zapas. W ten sposób tracą swoje wartości, a poza tym szybciej się psują.
  • Jeśli używasz do mycia samej wody rób to bardzo dokładnie najlepiej pod bieżącą wodą.
  • W przypadku takich warzyw jak marchew czy ziemniak warto zainwestować w szczotkę do ich szorowania.
  • Warto wybierać warzywa organiczne, ponieważ nie jesteśmy w stanie pozbyć się wszystkich szkodliwych pestycydów, ich cześć może pozostać w środku.
  • Postaw na warzywa i owoce lokalne. Dobre, świeże produkty, prosto od lokalnych rolników zyskują coraz bardziej na popularności. Powstaje coraz więcej miejsc, bazarków, sklepy internetowe, portale które ułatwiają nam bezpośredni dostęp do zdrowych produktów w dobrych cenach, ale o tym napiszę w oddzielnym poście:)

Jeśli masz swoją sprawdzoną metodę na mycie warzyw i owoców zostaw komentarz, koniecznie podziel się z innymi.  

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

3 komentarze

  1. Justa pisze:

    Nabyłam takie urządzenie jak ozonator …owoce lub warzywa i nie tylko (mięso) do szklanego lub plastikowego naczynia ze wskazaniem na to pierwsze wlewamy wody wrzucamy co chcemy oczyścić i uruchamiamy ozonator na 3-5minut.

  2. Karolina pisze:

    Cześć Magdo,

    Bardzo ciekawego masz bloga, gratuluję :)
    Chciałabym zapytać o dokładne proporcje płukanki z sodą – 2-3 łyżki to na 4 litry czy na cały zlew? I czy coś się stanie, jak dodamy za dużo? Zamierzam niedługo wypróbować ten sposób i przyjrzeć się kolorowi wody :)
    Pozdrawiam,
    Karolina

    1. Magdalena Olszewska pisze:

      Moje proporcje sody zaczerpnelam z internetu – orintacyjnie mozna przyjac lyzke na litr wody. Jesli dodasz troche mniej lub wiecej sody nic sie moim zdaniem nie stanie;)