Woda z cytryną. 8 powodów by zacząć od niej dzień
Woda z cytryną rano, jako pierwszy napój, stała się w ostatnich latach bardzo popularnym trendem. Modelka Naomi Campbell pije wodę z cytryną z dodatkiem probiotyków by zmniejszyć ilość wypijanej kawy, aktorka Gwyneth Paltrow pije wodę z cytryną by się oczyścić. Również Jennifer Aniston jako pierwszy napój z rana pije wodę z cytryną.
Dlaczego zwykła woda z dodatkiem soku z cytryny zyskała tak wielką popularność? Mówi się, że woda z cytryną nie tylko odmładza skórę, ale też podnosi odporność organizmu, zabija wirusy, dodaje energii. Czy rzeczywiście zwykły napój z cytryną, który możemy przyrządzić w 2 minuty jest tak rewelacyjny?
Dlaczego cytryna? Jest bardzo dobrym źródłem witamin, minerałów oraz błonnika. Jedna cytryna zapewni niezbędną zalecaną dzienną dawkę witaminy C. Poza tym cytryna jest tania i dostępna przez cały rok, a jej sok w połączeniu z wodą przyjemnie orzeźwia.
Woda z cytryną na dzień dobry.
1. Oczyszcza skórę
Woda z cytryną ma korzystne działanie dla naszej skóry. Jest naturalnym elektrolitem, który nie tylko nawilża skórę od wewnątrz, ale też działa oczyszczająco na nasz organizm wypłukując z niego zaległe toksyny. Witamina C wspomaga też produkowanie kolagenu. Przeciwutleniacze oraz witamina C zawarta w cytrynie pomaga zwalczać wolne rodniki, które powodują powstawanie zmarszczek.
2. Oczyszcza z toksyn
Woda z cytryną to jeden z najlepszych naturalnych toników oczyszczających dla naszej wątroby. Zdaniem Dr. Alexander F. Beddoe autora książki „Biological Ionization as Applied to Human Nutrition”, nie ma innego produktu, który jak cytryna tak silnie pobudza wytwarzanie enzymów w wątrobie. Cytryna ma właściwości moczopędne przez co oczyszcza nerki z toksyn.
3. Podnosi poziom energii i działa antydepresyjnie
Zaczynaj dzień od ciepłej wody z cytryną, a poczujesz moc, której nie zapewni ci kawa. Osoby pijące wodę z cytryną nie tylko mają więcej energii, ale też mniejszą ochotę na kolejną kawę. Dodatkowo w przeciwieństwie do małej czarnej woda z cytryną świetnie nawilża organizm. Potas zawarty w cytrynie poprawia funkcjonowanie mózgu oraz układu nerwowego.
Jeśli masz przed sobą stresujący dzień zacznij od szklanki wody z cytryną. Badanie przeprowadzone na 12 osobach z depresją wskazało, że zapach cytrusowy znacznie pomógł zredukować leki antydepresyjne i był skuteczniejszy niż antydepresanty.
4. Poprawia trawienie
Cytryna dodana do szklanki ciepłej wody delikatnie przebudzi i pobudzi do pracy twój układ trawienny przez co pierwsze śniadanie strawi się lepiej, a organizm przyswoi więcej składników odżywczych. Sok z cytryny strukturą jest bardzo podobny do kwasu żołądkowego. Kwas zawarty w cytrynie pobudza wątrobę do produkowania żółci, która jest niezbędna w procesie trawienia. Zjedz pierwszy posiłek 30 minut po wypiciu wody z cytryną.
5. Równowaga PH
Jak ze wszystkim umiar i równowaga jest najlepsza. To samo dotyczy poziomu PH w naszym organizmie. Niestety coraz więcej ludzi ma mocno zakwaszony organizm ze względu na złą dietę, a to idealne warunki dla rozwoju chorób, w tym raka, który nie jest w stanie rozwijać się w środowisku zasadowym. Smak cytryny jest kwaśny i wskazywałby, że sok z cytryny zakwasza, a nie alkalizuje. Jest zupełnie odwrotnie. Woda z cytryną działa alkalizująco, zasadowo na nasz organizm. Jest to spowodowane sposobem w jaki nasz organizm trawi cytrynę.
6. Cytryna zabija bakterie i wirusy
Co na ból gardła? Sok z cytryny z ciepłą wodą. Cytryna zawiera saponinę, fitozwiązek działający bakteriobójczo. Właściwości antybakteryjne cytryny są tak silne, że są w stanie walczyć z bakteriami malarii czy cholery. Cytryna ma również właściwości antyseptyczne i przeciwzapalne, dlatego zalecana jest w stanach przeziębienia. Bardzo znany suplement zalecany na przeziębienie jest tak naprawdę chemiczną „kopią” związków zawartych w cytrynie – witaminy C oraz rutyny.
7. Podnosi odporność
Duża dawka witaminy C (która poprawia wchłanianie żelaza pełniącego ważną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego), potasu i kwasu foliowego ma korzystny wpływ na działanie naszego układu odpornościowego. Cytryna posiada właściwości przeciwutleniające.
8. Pij wodę z cytryną i …chudnij
Woda z cytryną nie tylko wspomaga trawienie i oczyszcza organizm. Kawałki cytryny dodane do napoju zawierają błonnik zwany pektyną który sprawia, że czujemy się dłużej nasyceni. Ponadto picie wody może wspomagać utrzymanie prawidłowej wagi. Przeprowadzone badanie dowiodło, że wypijanie z samego rana 1/2 litra wody podniosło metabolizm badanych osób aż o 30%. Uczestnicy badania, którzy wypijali wodę przed posiłkiem zrzucili 44% więcej wagi niż osoby, które nie wypijały wody.
Jak pić wodę z cytryną?
Cytrynę przekrój na pół i wyciśnij sok do szklanki z wodą. Ilość zależy od poziomu tolerancji smaku cytryny. Ja wyciskam pół cytryny do szklanki ciepłej (ale nie gorącej), przegotowanej wody. Sok z cytryny najlepiej wycisnąć tuż przed spożyciem, aby zachować jak najwięcej cennych składników odżywczych.
Czy picie soku z cytryny powoduje nadwrażliwość zębów?
Opinie specjalistów są bardzo podzielone. Osobiście nie zanotowałam u siebie nic niepokojącego. Profesor Tombak zaleca picie soku z cytryny w bardzo dużych ilościach (do 25 wyciskanych cytryn dziennie bez rozcieńczania w wodzie) przy schorzeniach takich jak osteoporoza, podagra, chroniczny reumatyzm, kamienie żółciowe i kamienie nerkowe, anemia, dna moczanowa. Muszę przyznać, że jeden z członków mojej rodziny stosował taką terapię w przypadku dny moczanowej z sukcesem i nie stwierdził efektu ubocznego w postaci nadwrażliwości zębów po skończeniu kuracji.
Dr. Christine Skordelese, ekspert stomatologii biomimetycznej i kosmetycznej powiedziała, że picie ciepłej wody z cytryną jest dobre dla twojego zdrowia i zapobiega chorobom. Tylko bezpośredni i długotrwały kontakt z cytryną – np. ssanie cały dzień plastrów cytryny, może być odczuwalny w postaci nadwrażliwości zębów. Dodała również, że picie wody z cytryną jest lepsze od picia kawy z mlekiem, która może prowadzić do ubytków w zębach.
Jeżeli jednak obawiasz się negatywnego skutku kwasu cytrynowego na szkliwo zębów, po wypiciu wody z cytryną odczekaj co najmniej 30 minut zanim umyjesz zęby (dotyczy to również jedzenia pokarmów mocno zakwaszających). Można też umyć zęby przed wypiciem wody z cytryną. Warto też tuż po wypiciu wody z cytryną przepłukać usta wodą, aby zniwelować działania kwasu cytrynowego na zęby. Dobrym rozwiązaniem jest też picie wody z cytryną przez słomkę co zniweluje kontakt z zębami.
Czy warto pić wodę z cytryną?
Zdecydowanie TAK! W moim przypadku znacznie poprawia metabolizm, delikatnie pobudza do działania i świetnie orzeźwia. Warto spróbować.
Ja dodaję pigwę, co prawda dłużej musi postać aby woda naciągnęła sok ale warto.
Mam trzy drzewka i wykorzystuję do sałatek i koktajli zamiast właśnie cytryny.
Świetny pomysł! Uwielbiam pigwę. I chętnie wyciskam z niej sok – to smaczny dodatek do soków, szczególnie do soku z buraka. pozdrawiam
moi drodzy jestem już po trzydniowej kuracji z cytryną jak będzie poprawa to się odezwę pozdrawiam
Ja zaczynam dzień od wody wysokozmineralizowanej z cytryną w lecie. W “zimnych sezonach” – gotuję wodę z imbirem + po lekkim ostygnięciu dodaję cytrynę. Podobno trzeba całą cytrynę wykorzystać “od razu” ponieważ traci właściwości gdy “leży” (?). Z wód w sezonie “letnim”: najpierw był Żywiec Zdrój (ale to jest woda źródlana więc zrezygnowałam), potem Muszynianka (niby ok), ale teraz Cechini Muszyna (więcej wapnia i bardziej wyraźny smak)
Moja siostra przetestowała na sobie kurację prof Tombaka z tą dużą ilością cytryn ponieważ miała bardzo wysoki cholesteroli jakieś plamy na płucach.Było ciężko ale wytrzymała i efekt był zaskakująco pozytywny .Lekarz byl bardzo zdziwiony poprawą wyników w tak krótkim czasie .No i samopoczucie i zdrowie lepsze.Ja też skorzystałam z kilku porad prof np,sokoterapii i kuracji liściem laurowym .Polecam
Oj tak, ja też znam osoby które podobnie jak Pani miały bardzo dobre efekty po kuracji cytrynowej dr. Tombaka. pozdrawiam
Pani Magdo! Ostatnio dotarł do mojej świadomości fakt, że kwaśna cytryna odkwasza organizm. Mógłbym się delektować tą wiadomością, ale … coś mnie podkusiło i zacząłem tak myśleć: skoro sok z połowy kwaśnej cytryny odkwasza organizm (bowiem – jak Pani pisze – „jest to spowodowane sposobem w jaki nasz organizm trawi cytrynę” ), to co z sokiem z całej cytryny? Pewnie też alkalizuje. Pisze Pani dalej: „profesor Tombak zaleca picie soku z cytryny w bardzo dużych ilościach (do 25 wyciskanych cytryn dziennie bez rozcieńczania w wodzie)”. W tym momencie zaczynam wątpić czy to organizm strawi. Jeśli nie strawi, to do naszego ciepłego ciałka wleje się kwasek… i będzie bolało… Buuuu. Co Pani na to?
Witam:) Osobiście nie przetestowałam na sobie kuracji prof.Tombaka i nie wiem czy taka kuracja jest wskazana dla wszystkich osób. W mojej rodzinie mam bliską osobę, która przeprowadziła leczniczą kurację cytrynową na sobie i dzięki temu zdecydowanie lepiej się czuje (ta osoba miała problemy z dną moczanową) i nie skarżyła się na żadne dolegliwości. Kuracja cytrynowa to zupełnie inny temat, warto o tym poczytać zanim rozpocznie się kurację:)
>>> “Jak ze wszystkim umiar i równowaga jest najlepsza. To samo dotyczy poziomu PH w naszym organizmie. Niestety coraz więcej ludzi ma mocno zakwaszony organizm”
Nie istnieje coś takiego jak “zakwaszenie organizmu”. Dla państwa wiadomości, komórki ludzkiego organizmu potrzebują środowiska lekko kwaśnego do prawidłowego funkcjonowania. W środowisku zasadowym obumierają. Jeśli chodzi o ph krwi, jest ono regulowane niezależnie od tego co spożywamy. Gdyby dało się łatwo “zakwasić” krew, to 3/4 polaków leżałoby na salach szpitalnych, bo skutki kwasicy (termin medyczny) zagrażają bezpośrednio życiu człowieka, a na pewno taki człowiek nie chodzi sobie normalnie, raczej jest duże ryzyko że zapada w śpiączkę.
Jedzenie produktów zakwaszających (do której należy głownie bardzo przetworzona, żywność, tłuszcze trans, mięso, mleko, cukier) nie jest w stanie zmienić pH krwi ale jest w stanie zmienić pH moczu. Zbyt duże i długotrwałe zakwaszenie moczu może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w tym problemów z funkcjonowaniem jednego z ważniejszych filtrów w naszym organizmie – nerek.
To zależy co rozumiemy pod pojęciem zakwaszenie organizmu. Organizm ma zdolność do tzw. homeostazy, czyli utrzymywania równowagi. Jak stwierdził to już ok. 100 lat temu dr Otto Warburg pH krwi jest cały czas utrzymywane w granicach 7,35-7,45, a więc lekko zasadowe. Jeżeli jednak jemy dużo pokarmów zakwaszających (np. mięso, cukier, pieczywo czy napoje typu Coca Cola) to dostarczamy organizmowi dużo kwasów, a za mało zasad. Równowaga ulega zaburzeniu. Żeby temu przeciwdziałać i utrzymać pH krwi w ww. granicach organizm do neutralizacji nadmiaru kwasów zużywa zapasy zasadowe jakie ma. I np. może sobie wziąć w tym celu metal alkaliczny jakim jest wapń z kości czy zębów (i potem zdziwienia że mamy osteoporozę gdy to się dzieje przez wiele lat). Dopiero w skrajnych przypadkach gdy organizm wyczerpuje zupełnie swoje rezerwy zasadowe dochodzi do kwasicy i stanu zagrożenia życia. Tak rozumiane zakwaszenie organizmu można łatwo sprawdzić badając pH moczu. Jeśli na czczo jest ono ok. 6,5-7 jest ok. Jeśli jest 6 to już jest zakwaszenie, a jeśli jest 5 to już jest duże zakwaszenie.
Potwierdzam, mam trzydziestoletni starz w stosowaniu wszelkich wariantów z cytryn i ich analogów, cytryny są odkwaszające, skuteczne przy kwasicy metabolicznej i oddechowej, zgadze na pewno też przy kwasicy mózgowej (demencji/alzheimerze/parkinsonie), cukrzycy.. NATOMIAST nie działa kwas cytrynowy, askorbinian, e330 (ma wiele nazw), co prawda widać efekt poprawy na krótką metę, przy odstawieniu przynoszą odwrotny skutek – są produkowane na szarej pleśni lub syntetycznie (zawierać może pozostałości enzymów pleśni/chemii), witamina C z kiszonek nie odkwasza – kwas mlekowy w kiszonkach prowadzi do kwasicy, co najwidoczniej stara się ukryć przemysł mleczarski i farmacji lobbując probiotyki, warto uważać na odmiany cytryn, nowe odmiany są poddawane mutagenom np. ga3 (z nieznanych powodów nie uważa się ich za GMO), takie odmiany chłoną ogromnych ilości fosforanów i azotanów, a ilość plonów jest kilkukrotnie wyższa, one właśnie zakwaszają organizm. Stare odmiany są doskonałe, można je poznać po cienkiej skórce, mniejszych owocach