właściwości soku z brzozy

Sok z brzozy. Wzmacnia, oczyszcza organizm i smakuje!

Sok z brzozy to znakomity sposób na oczyszczenie i wzmocnienie organizmu na wiosnę. Nawilża i odżywia organizm lepiej niż woda, a także pomaga usuwać toksyny z organizmu.  Co zawiera sok z brzozy ? Fruktozę, glukozę, niewielką ilość sacharozy, kwasy owocowe, aminokwasy, witaminę C, potas, wapń, fosfor, magnez, mangan, cynku, sód i żelazo.

Sok z brzozy – skąd się bierze?

Oczywiście z drzewa :) Latem i jesienią brzozy pochłaniają wodę i składniki odżywcze z gleby.

sok z brzozy kiedy pobierać świeży sok z brzozy

Drzewa brzozy gromadzą je w swoich korzeniach, ponieważ są niezbędne do wzrostu drzewa na wiosnę. Gdy sok przechodzi z korzeni do wnętrza pnia, wówczas można pobrać świeży sok. Niestety tylko raz w roku. Najczęściej  od połowy marca do połowy kwietnia. Natura nie trzyma się ścisłych dat, więc wszystko oczywiście zależy od pogody. Jeśli śnieg zniknie, a temperatura będzie utrzymywać się powyżej temperatury zamarzania to sok zaczyna cyrkulować. Optymalnie, gdy przez min. tydzień temperatura utrzymuje się powyżej 8 stopni. Sok zaczyna wtedy „przepływać” przez drzewo. To właśnie wtedy można pozyskać brzozowy sok np. wwiercając się lekko w pień drzewa. Instrukcję jak to poprawnie zrobić, by nie uszkodzić drzewa znajdziesz bez problemu w internecie. Ważne jest też to, aby z jednego drzewa nie pobierać zbyt dużo soku i koniecznie po zakończeniu należy zabezpieczyć otwór, aby sok nie wyciekał i służył liściom.

Sezon na sok brzozowy trwa ok. 2-3 tygodnie. Gdy pojawią się pierwsze listki sezon na sok z brzozy jest zakończony.

sok z brzozy jak zrobić Na co pomaga?

Jak smakuje świeży sok z brzozy?

Sok z brzozy  możesz oczywiście kupić w sklepie, jest dostępny przez cały rok na półkach sklepowych. Jednak jest to wersja pasteryzowana, często z dodatkami. Jeśli masz własną brzozę (najlepiej jeśli jest to brzoza min. 30 letnia) możesz cieszyć się wczesną wiosną świeżym smakiem soku z brzozy prosto ze źródła. Jak smakuje? Taka świeżo zaczerpnięta woda z pnia brzozy jest chłodna, przyjemnie orzeźwiająca i delikatnie słodka. Niektórzy twierdzą, że jej smak mało różni się od zwykłej wody, ja jednak czuję zdecydowaną różnicę. Uwielbiam ten smak. Mogę pić ją bez końca. Ze względu na zawartość cukru dosyć szybko fermentuje. Trzeba ją przechowywać w chłodnym miejscu, max. 2 dni. No chyba, że wolisz właśnie wersję fermentowaną.

Fermentowany sok z brzozy – prosty przepis

Okazuje się, że np. na Łotwie sok z brzozy jest wykorzystywany m.in. do produkcji wina musującego, piwa, syropu, lemoniady, a nawet wódki.

Jestem wielkim fanem produktów fermentowanych i zaintrygował mnie pomysł na fermentowaną wersję soku brzozowego. Przepis zaczerpnęłam z tej strony. Jest bardzo prosty. Wystarczy przelać świeży sok z brzozy do butelki (najlepiej oczywiście szklanej z możliwością jej zamknięcia), dodać garść rodzynek i 1-2 goździki dla niesamowitego aromatu. Rodzynki przyspieszają proces fermentacji. Butelkę należy postawić na kilka dni (3-4) w temperaturze pokojowej. I gotowe. Zamiast goździków możesz wykorzystać inne dodatki np. miętę. Gotowy, sfermentowany sok należy przechowywać w chłodnym miejscu.

Jak każdy produkt naturalnie fermentowany to źródło dobrych kultur bakterii, których tak mało we współczesnej diecie, gdzie nawet kapusta nie jest kiszona a zakwaszana:( A jak smakuje? Tego jeszcze nie wiem, mój sok dopiero zaczął fermentować… Pojawiły się bąbelki i niesamowity aromat goździków.  Dam Wam znać :)

Sok z brzozy – dietetyczna wersja wody kokosowej?

Słyszałeś o wodzie kokosowej? Z pewnością. To sok z młodych, zielonych kokosów, który zdobył grono wielu fanów. Stał się bardzo modny i dlatego pojawił się na półkach wielu sklepów (znajdziesz go nawet w Rossmanie czy Lidlu). Sama po niego chętnie sięgam i dodaję do koktajli. Wczesną wiosną zapominam o jego istnieniu i korzystam z sezonu na wodę brzozową. Nazwałabym ją naszą lokalną wodą kokosową :) Podobnie jak woda kokosowa jest lekko słodkawa, chociaż jej smak i kolor bardziej przypomina zwykłą wodę.

Zdaniem Dr Michelle Storfer sok z brzozy i woda kokosowa mają podobny profil chemiczny. Obie są bogate w makro- i mikroskładniki, w tym białka i aminokwasy, jak również enzymy i elektrolity. Woda z brzozy zawiera mniej cukru, a tym samym jest również nawet 5 razy mniej kaloryczna. W przeciwieństwie do wody kokosowej, sok z brzozy zawiera saponiny, które pomagają obniżać poziom cholesterolu i działają przeciwzapalnie.

Poniżej małe porównanie soku z brzozy i wody z kokosa (dane zaczerpnięte ze strony Birchiq)

właściwości soku z brzozy

4 powody, by pić wodę brzozową

Ten lekko słodki napój dostarcza wiele witamin, aminokwasów i minerałów. Kryje w sobie m.in. witaminę C, wapń, potas, fosfor, mangan, magnez, sód, cynk i żelazo. Posiada właściwości odtruwające, przeciwzapalne i oczyszczające. W Rosji, krajach bałtyckich i Skandynawii sok z brzozy stosowany jest w celach leczniczych. Oto dlaczego warto pić wodę z brzozy:

Eliminuje toksyny 10 razy lepiej niż woda

Jedno z badań przeprowadzonych (na myszach) przez Uniwersytet Medycyny i Farmacji w Rumunii wykazało, że sok z brzozy bardziej intensywnie eliminuje kwasu moczowy z organizmu niż woda destylowana (nawet 10-krotnie!). Sok z brzozy skutecznie wpływa na zwiększenie wydalania szkodliwych produktów przemiany materii. Pobudza wydalanie moczu i poprawia pracę nerek, a także zapobiega powstawaniu kamieni (wypłukując „piasek”).  Woda brzozowa wspiera pracę nie tylko nerek, ale również wątroby, która jest naszym najważniejszym „filtrem” w organizmie i jednocześnie najbardziej zapracowanym organem.

Poprawia elastyczność skóry i redukuje cellulit

Zdaniem dietologa Candice Van Eeden woda z brzozy skutecznie pomaga w eliminacji toksyn powodując tym samym efekt ładniejszej, jaśniejszej skóry. Ale to nie wszystko. Ten niezwykły sok pomaga pozbyć się nadmiaru wody z organizmu i redukować cellulit. Nathalie Chantal de Ahna (ekspert ds. żywienia z portalu Mind Body Green) przeprowadziła na sobie kurację i rekomenduje picie codziennie 3/4 szklanki soku z brzozy na pusty żołądek przez 4-6 tygodni. Jej zdaniem efekty są naprawdę widoczne!

Naturalny napój izotoniczny

Każdy z pewnością wie, że do prawidłowego funkcjonowania organizmu niezbędna jest woda. Zalecenia, co do ilości jej spożywania są różne, ale jedno jest pewne trzeba ją pić by być zdrowym. Oczywiście najlepiej wodę dobrej jakości. Woda z brzozy to niezwykle czysta woda, naturalnie przefiltrowana przez samą naturę. Podobnie jak woda kokosowa uznawana jest za naturalny napój izotoniczny. Napój izotoniczny zapewnia szybkie nawodnienie organizmu i dostarczenie elektrolitów wydalanych z organizmu w procesie wydzielania potu. Dlatego szczególnie chętnie po napoje izotoniczne sięgają np. sportowcy. Jeśli więc wybierasz się na trening, idziesz biegać zabierz ze sobą sok z brzozy lub zielony koktajl na bazie soku z brzozy. Dobrze nawodniony organizm to również skuteczny sposób na kaca – mam trochę pytań na ten temat więc podpowiadam :)

Sok z brzozy na zdrowe stawy

Zbyt duża ilość kwasu moczowego w organizmie może być szkodliwa. To może prowadzić do narastania kryształów w stawach, powodując bóle, a nawet zapalenie stawów. Regularne picie soku z brzozy zapobiega tworzeniu się kryształów.

To tylko kilka powodów by pić wodę brzozową. Jest ich oczywiście więcej. To woda, ale niezwykła. Ja uwielbiam przede wszystkim jej smak. To smak wiosny. Cudownie orzeźwia i gasi pragnienie. Dzięki delikatnej słodyczy syci na długo. Gdy dopadnie Cię głód sięgnij po szklankę soku z brzozy. To działa.

Szkoda tylko, że sezon na sok z brzozy jest taki krótki…Korzystaj!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

14 komentarzy

  1. Magda pisze:

    Jaką ilość soku dziennie można pić?

    1. Magdalena Olszewska pisze:

      Witaj Magdo, w sieci można natknąć się na różne zalecenia, najczęściej to porcja 1/2-1 szklanki dziennie. Ja staram się maksymalnie wykorzystywać sezon na świeży sok z brzozy i piję ją zamiast wody filtrowanej (dodaję również do koktajli). Dziennie w moim przypadku to ok. 1 – 1,5 litra świeżego soku. Pozdrawiam

      1. Lukasz pisze:

        Ja swoje odwierty wczoraj zrobilem i dzisiaj juz 1 litr wody naplynelo takze sezon otwarty :-)

  2. Tadeusz pisze:

    Super artykuł, również polecam sok z brzozy szczególnie jako naturalny zbiór witaminek :) idealny na jesienną aurę na dworze :)

  3. Joasia pisze:

    ja również piłam tylko sok z brzozy dostępny na półce sklepowej i bardzoo mi smakuje, zresztą tak jak i wspomniana w poście woda kokosowa. Nie wiedziałam jednak, że można samodzielnie taką wodę dostać prosto z drzewa!

    1. Magdalena Olszewska pisze:

      Można:) Szkoda tylko, że sezon taki krótki

  4. BogusiaM pisze:

    Piłam jedynie sok z brzozy dostępny w sklepie, byłoby ciekawie móc spróbować takiego świeżego z drzewa, ale ja się na tym nie znam. Odkryłam Twój blog/stronę zupełnie przypadkiem i jestem pod ogromnym wrażeniem! Aż pozwolę sobie podlinkować Twoje dwa wpisy (o kurkumie i orzechach brazylijskich) w moim kolejnym poście (o tym co jem w ciągu dnia). Bo bez sensu powielać treści, skoro ktoś już tak solidnie je opisał :) Będę tu zaglądać na 100%

    1. Magdalena Olszewska pisze:

      Bardzo się cieszę :) i zapraszam

  5. Jacek pisze:

    Jeden z niewielu w sieci artykułów dokładnie wyczerpujący temat oskoły. Właśnie mamy szczyt sezonu na sok z brzozy. Na filmiku przedstawiam jeden z najprostszych sposobów. Będziemy potrzebować jedynie noża, butelki i kawałek sznurka. Miłego oglądania! https://www.youtube.com/watch?v=p9ARIGvJ2NI

  6. Anna pisze:

    Mój tata pił kiedyś sok z brzozy, bo miał problemy z nerkami, ale że ten sok jest również dobry na cellulit, to nie wiedziałam :)

    1. Magdalena Olszewska pisze:

      Nie tylko zdrowy ale też bardzo smaczny :)

  7. Nika pisze:

    Świetny wpis! Muszę rozejrzeć się za brzózką!

  8. Gryczanka pisze:

    Wiele pozytywnego słyszałam o soku z brzozy. Kiedyś nawet chciałam go sama spuszczać i zrobić przetwory, ale niestety nie było chętnych do prawidłowego wwiercenia mi się w drzewo…. W tym roku chyba nie odpuszczę:)

  9. Zuza pisze:

    Znamy i uwielbiamy :)

    PS. Jeśli masz ochotę i czas, zapraszam do wzięcia udziału na moim blogu :)