naturalne leczenie raka

25 naturalnych substancji sprytniejszych od chemioterapii

Czy istnieje dieta antyrakowa? Jak najbardziej.

Istnieje szereg naturalnych produktów, które okazują się być bardziej skuteczne niż środki farmakologiczne. Jednym z przykładów może być terapia Gersona, w której dieta w głównej mierze oparta jest na świeżo wyciskanych sokach.

Choroby nowotworowe stały się prawdziwą plagą dzisiejszych czasów, a standardowo stosowane terapie jak chemioterapia, radioterapia czy chirurgiczne usunięcie guza niestety nie zawsze okazują się skuteczne…

Po wycięciu guza, leczeniu chemio lub radioterapią choroba czasami powraca… Nawet po kilku latach. Dlaczego? Wszystkiemu winne są nowotworowe komórki macierzyste, czyli tzw. komórki pierwotne. Do niedawna była to tylko jedna z teorii, jednak przeprowadzone badania potwierdziły, że za to właśnie rozwój i nawroty raka mogą odpowiadać komórki macierzyste raka.

Odnaleziono centrum sterowania komórkami rakowymi

Nowotworowe komórki macierzyste (tzw. CSCs) to niezwykle mała grupa komórek (stanowi mniej niż 1% komórek rakowych), która daje początek guzom. Posiada zdolność do samoodnawiania się w guzie nowotworowym.

To właśnie komórki macierzyste są  odpowiedzialne za rozwój choroby nowotworowej i przerzuty.

Nazwałabym te komórki centrum dowodzenia i motorem napędowym dla pozostałych komórek rakowych, które wykonują polecenia komórek macierzystych.

Komórki macierzyste raka są odpowiedzialne za złośliwość i przerzuty, bo dzięki nim komórki rakowe mogą się odnawiać. To właśnie te komórki są odpowiedzialne za nieskuteczność radio i chemioterapii. Niestety trudno się ich pozbyć, ponieważ są one wyjątkowo odporne na naświetlanie czy chemioterapię. A to oznacza, że jeśli komórki macierzyste raka nie zostaną zniszczone to mogą dać początek kolejnym pokoleniom złośliwych komórek.

Stosowane klasyczne metody walki z rakiem takie jak operacje chirurgiczne, radio i chemioterapia prowadzą do zmniejszenie objętości guza, więc stosunkowo łatwo jest doprowadzić do cofnięcia się choroby (remisji). Za to niezmiernie trudno jest ochronić pacjenta przed jej nawrotem. To dlatego często zdarza się, że choroba powraca nawet po kilku czy kilkunastu latach. Kluczem do całkowitego pokonania choroby nowotworowej jest więc uderzenie w czuły punkt – zniszczenie komórek macierzystych raka.

Co zrobić gdy konwencjonalne metody leczenia raka okazują się nieskuteczne w zabijaniu komórek macierzystych nowotworu?

Dieta antyrakowa w walce z komórkami macierzystymi raka

Ogromna moc lecznicza tkwi w naturalnych produktach, które potrafią namierzyć i niszczyć komórki rakowe, w tym macierzyste.
Pewnie nie raz słyszałeś o niesamowitej mocy leczniczej kurkumy czy brokułów.

Istnieje mnóstwo naturalnych substancji (pochodzących z ziół, przypraw, warzyw czy ziaren), które wykazują silne właściwości antynowotworowe. Niestety jednak tylko niewielka część z nich potrafi zniszczyć komórki macierzyste raka.

I tak np. w przypadku imbiru stwierdzono w badaniach przedklinicznych, że zawiera związek do 10 000 razy skuteczniejszy niż stosowany w chemioterapii lek o nazwie Taxol w zabijaniu komórek macierzystych raka sutka. 

Mistrzowie wagi ciężkiej przeciwko komórkom macierzystym raka

Przejdźmy jednak do sedna sprawy.

W czasopiśmie Anticancer Research została opublikowana lista 25 naturalnych substancji, które zostały uznane przez naukowców za najbardziej skuteczne pod kątem walki z komórkami macierzystymi raka.

dieta antyrakowa

Poniżej lista tych substancji wraz z produktami, w których te substancje występują/ lub z których są pozyskiwane:

1. Galusan epigallokatechiny (EGCG) – zielona herbata
2. 6-Gingerol – imbir
3. Beta-karoten – marchew, zielone warzywa
4. Baicalein – chiński skullcap (jarmułka chińska)
5. Kurkumina – kurkuma
6. Cyklopamina – kukurydza dzika (fioletowa)
7. Delfinidyna – borówki, maliny
8. Flawonoidy (genisteina) – soja, koniczyna czerwona, kawa
9. Gossypol – nasiona bawełny
10. Guggulsterony – drzewo balsamowca
11. Izotiocyjaniany – warzywa krzyżowe (np. kapusta, brukselka czy jarmuż)
12. Linalool – mięta
13. Likopen – grejpfrut, pomidor.

Znacznie bogatszym źródłem likopenu są produkty pomidorowe poddane obróbce termicznej jak np. sos czy sok pomidorowy. Polecam soki pomidorowe produkowane w małym gospodarstwie rolnym (z własnych, niepryskanych chemią pomidorów) Pana Jana.


14. Partenolid – złocień maruna
15. Alkohol perillylowy (POH) – mięta, wiśnia, lawenda
16. Piperyna – pieprz czarny
17. Saponiny – rozwar wielokwiatowy, czarnuszka
18. Psoralidin – zioło Babchi (wykorzystywane od wieków m.in. w przypadku takich chorób skóry jak łuszczyca czy bielactwo)
19. Kwercetyna – kapary, cebula
20. Resweratrol – winogrona, śliwki, jagody
21. Salinomycyna – Streptomyces albus 
22. Sylibinina – ostropest plamisty
23. Kwas ursolowy – tymianek, bazylia, oregano
24. Witamina D3 – ryby, żółtko jaja, olej z wątroby dorsza
25. Withaferin A – zioło Ashwagandha

produkty o działaniu antynowotworowym

Rakowe komórki macierzyste powinny stać się najważniejszym celem terapii i to może być klucz do zwycięstwa z chorobą nowotworową. Wymienione powyżej związki nie tylko pomagają walczyć z komórkami macierzystymi raka, ale przede wszystkim nie powodują skutków ubocznych takich jak np. chemioterapia i nie wyniszczają organizmu. W przeciwieństwie do konwencjonalnych terapii działają bez szkody dla zdrowych komórek.

Po raz kolejny okazuje się, że w naturze tkwi ogromna moc lecznicza.

Zastanawia mnie tylko dlaczego mimo pojawiających się nowych odkryć naukowców leczenie pacjentów ciągle ogranicza się jedynie do stosowania standardowych terapii.  Dlaczego tak mało mówi się o roli pożywienia, odpowiedniej diety antyrakowej?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

37 komentarzy

  1. Magdalena Krzyszkowska pisze:

    Dobry wieczór, proszę o bliższą informację na temat cbd i cbg, u mojego taty właśnie stwierdzono nowotwór jelita grubego. Będę wdzięczna za odpowiedź
    Z poważaniem
    Magda K

  2. haniaaa pisze:

    szefowi około 5 lat temu odmówiono leczenia nowotworu . ponieważ stan już był krytyczny – nowotwór był nieoperowalny( 2 profesorów odmówiło leczenia). Zamiast się załamać znalazł w internecie jak wygrać z tym potworem. Stosował zioła jak graviona i naturalne olejki z CBD 30% ważne aby były naturalne wiem że zaopatrzał się w te produkty w Konopnej Farmacji w Poznaniu . Stosował się też do diety dietetyka …zero mięsa i białek zwierzęcych jak i chemicznych dodatków. 2 jajka na tydzień, kawałek ryby na miesiąc. Spać o 21,30 a ostatni posiłek o 18,00. . Teraz lekarze twierdzą, że to cud medyczny. Z ciekawości weszłam na stronę tej apteki konopnej konopiafarmacja.pl ….. i znalazłam ciekawy tytuł Olejek CBD na raka …..jak to starszy meżczyzna zmniejszył nowotworowy guz o 50 procent dzięki olejkowi CBD mądry artykuł warto przeczytac ….więc jest pewnie dużo takich przypadków . a co do szefa życje do dziś

    1. Km pisze:

      Można wiedzieć jaki to dokładnie olejek?

      1. Wiesława Mlodawska pisze:

        Można wiedzieć jaki to olejek

    2. Doris pisze:

      Moj 85letni tata ma raka żołądka i watroby organy sa całe w gruzach lekarze podali 2 worki krwi bo miał anemnie i już nic nie chcą robić ma plastry i krople przeciw bólowe i to wszystko nogi od kolana w dół mu Pruchna strasznie a lekarze maja to w dupie do hospicjum go chcieli oddać ale my rodzina zabraliśmy to do domu i chcemy walczyć z tym rakiem tata tez mało je w nocy wstaje sam do toaletowe z dnia na dzien jest gorzej bo nogi sa opuchnięte jak balony co mamy robić? Acha podajemy tacie3x dziennie guz brzozy tzn wywar do picia we wtorek 15,11.2022 bedzie 2 tyg jak pije czy macie jakieś propozycje dla mojego taty?A o raku dowiedział się 13.10.2022 po badaniu gastroskopie ponieważ mial problemy z zaparciami i nie mógł przelykac wszystko zwracal

      1. Margeritka pisze:

        Podobno wszelkie nowotwory biorą się z pasożytów, nie wiem, czy na tym etapie mozna u taty stosować oczyszczanie z nich. Proszę poczytać Kuracje życia H. Clarc

        1. Gosia pisze:

          W książce zielarskie praktyki Agaty “pisze że picie surowego soku z ziemniaka leczy nawet raka żołądka.Ja wyleczyłam tak wrzody dwunastnicy.Trzeba pić pół godz.przed jedzeniem rano pół szkl.świeżo wyciśniętego soku z ziemniaka oczywiście eko.(trzeba ok.2 średnie ziemniaki)Można zetrzeć na tarce i wycisnąć przez gazę lub przez sokowirówkę.Pić co najmniej miesiąc, potem przerwa i znowu powtórzyć,proszę znaleźć w necie dawkowanie na raka:bierze się dłużej i nie pamiętam jakie przerwy.A może dodatkowo niech pije też DMSO czysty składnik,MSM,Mumio i może zrobić taką mieszankę w równe proporcje i rozpuszczać w wodzie 1/4 łyżeczki: imbir,kurkuma,chili (pieprz cayenne)piperyna(czarny pieprz,zmielone goździki.A sok z ziemniaka działa cuda,z Bożą pomocą.

      2. Mirosław pisze:

        DCA – Sodium Dichloroacetate
        Proszę poczytać. Dostępne np na allegro. Ja szukam lekarstwa dla przyjaciela i to znalazłem. Pozdrawiam

    3. Gerda pisze:

      Piękna autoreklama. Pozdrow szefa.

  3. Piotr pisze:

    Takie historie jak ta https://wyleczsiesam.com/ pokazują, że się da wyleczyć nowotwora. Zastosowanie takich rzeczy, jak amigdalina, soki, naltrekson LDN, cwiczenia, olej lniany dzialaja dosłownie cuda

    1. Natalia pisze:

      Witam, czemu nikt nie wspomniał o burakach? Najzdrowszy sok z kiszonych buraków , zwalcza anemię, wzmacnia, polecany sportowcom, oczyszcza, działa antynowotworowo ,do tego kiszona kapusta. Poczytajcie i jedzcie na zdrowie.

  4. gosć pisze:

    niedawno dowiedziałem się że moja mama ma nowotwór jelita grubego.Teraz czeka na operację. Kupiłem suplementy olej CBD na wzmacniające organizm podczas leczenia. Zaznaczam że nie chodzi tu o cudowne środki zastępujące medycynę ale raczej pomocnicze stosowania równolegle zleczeniem. ale nawet jak te CBD nie pomaga to przynajmniej widzę zę mama czuje się lepiej bo ma świadomość że coś robi, tak ja myślę . Macie jakieś doświadczenia ? Wczoraj też czytałem artykuł Olejek CBD na raka – Zobacz najnowsze badania że człowiek zmniejszył nowotworowy guz o 50 procent dzięki olejkowi CBD…. Mimo tylu pozytywnych opinii na temat olejków CBD co naczytałem na forach jestem sceptyczny co do jego “ogromnych możliwości” – co o tym sądzicie ?

    1. adrian pisze:

      Przypadek, z którym ja jako zielarz miałem do czynienia i to najnowszy. Pan z guzem złośliwym jelita, było usunięcie, ale przed zabiegiem Pan stosował cbg i cbd oraz vilcacora https://konopiafarmacja.pl/40-olejki-konopne-cbd-i-cbg guz w tym czasie już nie urósł, ale też nie zmalał, jednak okazało się coś ciekawszego Pani doktor prowadząca powiedziała, że jeszcze nie spotkała się z tak niską ilością komórek nowotworowych w guzie, zwłaszcza, że na początku były bardzo złośliwe.

    2. Kasia pisze:

      Chciałabym dodać od siebie, że lekarze to jedna szajka. Przemysl farmaceutyczny nie dopuszcza naturalnych metod. Dlaczego? Bo może byłby skuteczniejszy, tańszy i dostępny dla wszystkich. Kasa musi się kręcić. Na pytanie czy mogłam tego uniknąć? Onkolog z Warszwskiego instytutu badawczego Marii Curie odpowiedzial… że nie. Także nie znają powodu choroby a jak ja wyleczyć to już w ogóle nie mają pojęcia. Na tą chwilę ważna jest samoswiadomosc. Jak sami sobie nie pomożemy i nic nie będziemy robić to równie dobrze możemy usiąść na drodze i czekać jak nas samochod walnie. Chore to jest na rezonans magnetyczny 3 tyg czekałam a na opis 1,5 miesiąca i to prywatnie 800 zł. Zero litości dla pacjentów onkologicznych.

  5. phph pisze:

    właściwie jeszcze tylko dobranie tych składników. Z niewspomnianych np. pestki moreli gorzkiej i korzeń mniszka(mleczu)lekarskiego. Podstawy nowotworów to rozwój w środowisku kwaśnym i stany zapalne. Cześć dawno szkolonych lekarzy neguje nawet proste problemy przyswajania witamin i dużych dawek. Kasza jaglana odwraca szkodliwy wpływ jedzenia. Antyutleniacze wywierają korzystny wpływ, np. witamina C, też w świeżych sokach. Można mieć nawyk stosowania ziół i przypraw. Jako dodatków. Najbardziej ciekawy jest pieprz, ale też imbir, kurkuma, mięta, ostropest, tymianek, bazylia(goździki). Winogrona, borówki, maliny, grejpfruty i marchew. Odżywcze są awokado i ich pestki.

  6. Adam pisze:

    Lista wyglada imponujaco Da sie wybrac. Teraz przechodze do konkretow. Bylem wczesniej zablokowany przez problem z jelitami. Jest juz jest o niebo lepiej dzieki kaszy jaglanej ktora jadlem od 2 miesiecy i odpowiedniej diecie bez blonnikla chleba maki itp. teraz moge wcinac kurkume pieprez imbir itd. dziekuje za inforemacje

  7. Jjj pisze:

    Dlaczego???

    Nieopłacalne.. W tym świecie liczy się kasa, nie zdrowie. Ludzi i zwierzęta się tu utylizuje.

  8. Ania pisze:

    Polecam artykuł o naturalnym leczeniu nowotworów – https://dla-zasady.pl/naturalne-metody-leczenia-i-zapobiegania-nowotworom/ Dwójka naukowców, którzy współpracowali z Linusem Paulingiem (dwukrotnym laureatem nagrody nobla) na PubMedzie opublikowała mnóstwo publikacji potwierdzających działanie naturalnych substancji w leczeniu ponad 40 różnych typów komórek nowotworowych.

  9. Iza pisze:

    Z wymienionych produktów: Piję zieloną herbatę, jem imbir, marchew, zielone warzywa, kurkumę, kawę, kapustę kiszoną, pomidora, pieprz, ostropest, ryby, jaja, tran i ashwagandhę. Zamierzam jeszcze kupić czarnuszkę bo jej cena jest naprawdę niska, a korzyści jakie daje są ogromne! Oprócz wymienionych spożywam także: spirulinę, siemię lniane, CBD i olej konopny, czosnek, kakao surowe w ziarnach, które mielę, ocet jabłkowy, sodę oczyszczona w wodzie (10 dni, a potem miesiąc przerwy), miody, pyłek pszczeli, pierzgę (zamierzam też dodać mleczko pszczele). A ze zdrowych produktów spożywczych to jeszcze jem: wątróbkę drobiową z piekarnika, sok z buraków, marchwi, cytryny, kaszę gryczaną, fasolę, szpinak z jajkiem i czosnkiem i codziennie piję aż 5-6 kubków kakao – KONIECZNIE SUROWEGO, nie takiego ze sklepu! Do kakaa dodaję łyżeczkę miodu, pół łyżeczki pyłku kwiatowego lub pierzgi, szczyptę pieprzu cayenne i cynamonu! Polecam takie kakao SUROWE! I nie zalewam wrzątkiem tylko wodą w temperaturze 50-70 stopni. Nie dodaję mleka krowiego do kakao, lecz albo z samej wody, albo troszeczkę mleka roślinnego! PYSZNE! Mam nadzieję, że nigdy nie będę na nic poważnie chora dzięki mojej diecie! Dbajcie o siebie!

  10. Kasia pisze:

    Witam, czy stosował ktos może terapie metaboliczną z terapia fotodynamiczną w hanowerze ?

  11. semiat pisze:

    eh.. “Wymienione powyżej związki nie tylko pomagają walczyć z komórkami macierzystymi raka, ale przede wszystkim nie powodują skutków ubocznych, a więc nie wyniszczają organizmu.”

    ashwaganda zdziala modulujaco na ukrad hormonalny moze rozwalic go zupelnie i moze byc problem…. nie ma tak ze cos nie ma skutkow ubocznych… zawsze jakies sa. ziola tez moga szkodzic zle uzyte zwiekszac stany zapalne i stymulowanie cytokin prozapalnych moze isc w innym kierunku (są różne) i rozne ziola stymuluja czy wygaszaja procesy zapalne w roznych kierunkach…. th1 th2 th17 … sa rozne schorzenia.. jednym ziolo zaszkodzi drugim pomoze… nie mozna takich farmazonow pisac jak w cytacie.

  12. R pisze:

    Robią lekarska z roślin tylko dawki mocniejsze to dlaczego miało by nie leczyć?

  13. Krupeczka pisze:

    Mój szwagier w ubiegłym roku zmarł na raka rozprzestrzenionego w całym brzuchu. Ratował się przez 2 lata CBD, ale nic mu to nie pomogło, a o kurkumie nie chciał nawet słyszeć. Uwierzył w skuteczność CBD.

  14. hania pisze:

    dziekuje za cenne rady. pozdrawiam

  15. gosc cc pisze:

    Jestem najlepszym przykładem tego, że naturalne leczenie powinno asystować leczeniu u lekarzy. Miałem przerzuty w raku nerki do kości krzyżowej, śledziony i wątroby, oraz jedno małe ognisko w mózgu. Rodzina prosiła abym poddał się chemioterapii więc się poddałem ale nie okazała się skuteczna. Zdecydowałem się szukać alternatyw i zdecydowałem się na stosowanie olejków z CBD Metodę stosowałem 3 miesiące czyli 20 kropli dziennie i wykonałem badanie PET i zniknęły wszystkie przerzuty oprócz jednego w śledzionie. Ten ostatni przerzuty zniknął po 2 miesiacach razie stosowania CBD. Stosowałem zarówno chemioterapie i metodę naturalną. Dziwne, że w szpitalach przypisuje się tylko i wyłącznie leki i promieniowanie. olej CBD 5 % essenz który stosowałem kupowałem online ze strony konopiafarmacja pl

    1. ewa pisze:

      bzdura, piszesz,żeby naganiać kupujących….

    2. mario77 pisze:

      Może zaproponuj olejek z innej strony?

  16. wpiszciena yt Jak CBD uśmierca komórki pisze:

    Ponieważ w Polsce można już legalnie posiadać #medyczną #marihuanę (CBD/THC) (THC tylko na receptę) coraz więcej osób będzie miało możliwość przekonać się, na własnym organizmie, jak pomocna może okazać się dla nich kuracja z zastosowaniem konopi.

    Są niesamowicie bezpieczne, rosną dziko i obficie w większości klimatów i mają niezwykłą listę praktycznych zastosowań. To prawie tak, jakby Matka Natura stworzyła je tylko dla nas.

    W odróżnieniu od THC, CBD jest wyjątkowy, ponieważ ma szeroki zakres oddziaływania na wiele najważniejszych układów organizmu odpowiedzialnych za regulację naszego zdrowia

    ekstrakt CBD – https://konopiafarmacja.pl/produkty-konopne/95-olej-cbd-5-essenz-15-ml.html

  17. janas pisze:

    Jestem najlepszym przykładem tego, że naturalne leczenie powinno asystować leczeniu u lekarzy. Miałem przerzuty w raku nerki do kości krzyżowej, śledziony i wątroby, oraz jedno małe ognisko w mózgu. Rodzina prosiła abym poddał się chemioterapii więc się poddałem ale nie okazała się skuteczna. Zdecydowałem się szukać alternatyw i zdecydowałem się na stosowanie olejków z CBD Metodę stosowałem 3 miesiące czyli 20 kropli dziennie i wykonałem badanie PET i zniknęły wszystkie przerzuty oprócz jednego w śledzionie. Ten ostatni przerzuty zniknął po 2 miesiacach razie stosowania CBD. Stosowałem zarówno chemioterapie i metodę naturalną. Nie wiem co było ważniejsze, ale skoro po chemioterapii nic dobrego się nie stało, wydaje mi się, że i bez niej metoda olej CBD wyleczyła mojego raka. Dziwne, że w szpitalach przypisuje się tylko i wyłącznie leki i promieniowanie. olej CBD 5 % essenz który stosowałem kupowałem online ze strony http://www.konopiafarmacja.pl

  18. KamilaN pisze:

    To fakt, lekarze po pierwsze nie mówią o profilaktyce a co dopiero o dobrej diecie w trakcie leczenia. W związku z tym, że miałam w rodzinie nie jeden przypadek walki z nowotworem, już za wczasu razem z mężem dbamy o siebie. Nigdy nie ma gwarancji, ale dobra dieta pomoże, a na pewno nie zaszkodzi. Obecnie znaleźliśmy w necie produkt o nazwie cancprev, który ma w swoim składzie np. kurkuminę z kurkumy, która lapiej się wchłania z pieprzem i papryką, które też sa w składzie. Próbowaliśmy zażywać samą kurkumę, jednak nie ma to sensu bo wchłanianie jest na poziomie 1%… Wydaje mi się, że za ileś lat kurkumina będzie już lekiem, bo podobno badania nad nią są bardzo szerokie.

    1. Krupeczka pisze:

      Aby poprawić wchłanialność trzeba ją zażywać ze szczyptą czarnego pieprzu lub chili i z czymś tłustym, gdyż dobrze rozpuszcza się w tłuszczu. Czarny pieprz a raczej piperyna z jego składu otwiera komórki rakowe i dopiero wtedy do nich wchodzi kurkumina z kurkumy, aby je unicestwić.

  19. Karol pisze:

    Firmy farmaceutyczne muszą na nas zarabiać (lekami) a korporacje odpowiedzialne za żywność muszą nam niszczyc zdrowie. Wszystko jest połączone . Nie dajcie się oszukać, bądźcie świadomi i nie szczepcie dzieci ! Kiedyś nie było szczepień o nie było tylu chorób, a teraz prawie każdy choruje lub na coś zachoruje poprzez szczepienia. Jeśli kochacie swoje dzieci, to pierw dobrze poczytajcie o działaniach szczepionek.

  20. Michal pisze:

    A witamina B17 – pestki moreli ? moim zdaniem najwarzniejszy srodek w walce z rakiem. U mojego taty guza 4×5 zniwelowal na 2lata. Niestety gdy sie przestanie zażywać pestki i inne rak wyczuje moment i wroci. Tato przestal stosowac “wspomagacze” i wszystko sie odnowilo i nie stosowal juz zioł itp. Walkę przegral przed Świętami 2016, walka trwala 4,5roku. Guz nie operacyjny zwykly+zlosliwy. Ja osobiscie codziennie profilaktycznie 3pestki moreli i duża łyżka ostropestu. Najwazniejsze to nie zakwasic organizmu.

  21. HANULA pisze:

    Mój brat ma chlonniaka juz rok go lekarze szprycują coraz to silniejszą chemią.Nie wierzy w diety i naturalne substancje i uparcie nie chce ich stosować.Koleżanka ma przeźuty i funkcjonuje na plastrach.Każdego dnia zadaję sobie pytanie czy te wszystkie naturalne produkty i odpowiednia dieta dzialają?Na pewno lepiej jest przeciwdziałać chorobie niź leczyć.Zgadzam się z Kate ,lekarze śmieją się z tych naturalnych metod,pozwalają jeść co popadnie a przecież sama metoda PET opiera się na ogromnym zapotrzebowaniu guzów na cukier-radioaktywny kontrast jest porostu cukrem.Rak uwielbia tez tłuszcze (podobno jedynym bezpiecznym tłuszczem jest olej lniany) oraz środowisko kwaśne.

    1. Magdalena Olszewska pisze:

      Zgadzam się w 100%, że lepiej zapobiegać niż leczyć, ale nigdy nie wolno się poddawać. Czy dieta i naturalne produkty działają? Przykłady wielu osób pokazują (np. historia Kris Carr http://kriscarr.com/about/about-kris/; czy pacjenci instytutu Gersona), że można wyzdrowieć, chociaż żadnej gwarancji na to nie ma. Myślę, że oprócz zdrowej diety ważne jest mocna wiara w to, że się uda. Warto medytować, wizualizować, to pomaga.

  22. Fit na obcasach pisze:

    Bardzo ciekawa kwestia… zwłaszcza, że ostatnio byłam biernym uczestnikiem w rodzinnej rozmowie osób w wieku 50+, które nijak nie dały sobie przemówić, że z rakiem da się walczyć, da się mu przeciwdziałać i nie trzeba wyłącznie czekać na śmierć…

  23. Kate pisze:

    Lekarze nie dosc,ze nie informuja o takich produktach,diecie,ktora wspomaga walke z rakiem,to wrecz zachecaja,aby jesc jak najwiecej,jak najbardziej kalorycznie,jako ze w wiekszosci przypadkow pacjenci traca na wadze. I tak nikt nie mowi,zeby unikac chociazby cukrow,ktore sa pozywka dla raka,badz mleka i jego niektorych przetworow,zeby nie zakwaszac organizmu,gdyz takie srodowisko to raj dla nowotworow… Wykorzystuje sie jedynie formy leczenia,ktore wyniszczaja organizm,a nikt nie podpowie,jak sie wzmocnic i naturalnie wspomoc (a nie dodatkowo utrudniac!) ta niezwykle ciezka walke. Oby takich postow udostepnianych jak najszerszemu gronu odbiorcow bylo wiecej! Niech ludzie dowiedza sie o wilkakorze, gravioli,czosnku niedzwiedzim,pestkach moreli i wielu innych produktach,dzieki ktorym walka z rakiem moze byc choc nieco latwiejsza.